Formuła 1 przeniosła się na kolejny kontynent, tym razem północnoamerykański, aby rozegrać lubiane przez kibiców i kierowców Grand Prix Kanady na torze w Montrealu.
W piątek pogoda nie pokrzyżowała planów ekip, a tor mimo iż było chłodno i pochmurno przez pełne 90 minut pozostawał suchy, umożliwiając Lewisowi Hamiltonowi uzyskanie wyśmienitego czasu już w pierwszym treningu. Synoptycy ponownie jednak wieszczą większe szanse opadów deszczu w sobotę, a przede wszystkim w niedzielę.Brytyjczyk uzyskując wynik lepszy od ubiegłorocznego czasu z Q1 o przeszło 0,3 sekundy wyprzedził Nico Rosberga i o blisko pół sekundy Sebastiana Vettela z Ferrari.
Kierowcy w pierwszym treningu oszczędnie korzystali z najbardziej miękkiej mieszanki opon dostępnej w ten weekend. Z ultra-miękkich opon skorzystali tylko kierowcy Haasa, którzy mają w ten weekend największą liczbę dostępnych kompletów purpurowych opon oraz Mercedesa.
Za czołową trójką trening kończył Max Verstappen, który zdołał wyprzedzić Kimiego Raikkonena oraz Valtteriego Bottasa, którego ekipa w ten weekend będzie liczyła na nawiązanie walki o duże punkty. Najmłodszy w stawce Holender swój czas uzyskał jednak na miękkiej oponie Pirelli.
O ile Bottas dobrze rozpoczął weekend wyścigowy w Kanadzie dla zespołu Williamsa, o tyle Felipe Massa ponowie stał się pierwszą ofiarą toru Gillesa Villeneuve’a. Podobnie jak w Monako po pół godzinie zmagań z torem Massa stracił panowanie nad swoim bolidem na prostej startowej, na hamowaniu przed pierwszym zakrętem toru. Jak przyznał zespół do wypadku doszło na skutek nie w pełni domkniętego tylnego skrzydła.
Brazylijczyk pokonując skromne 7 okrążeń, zdołał wykręcić 14 czas. Pod nieobecność Massy w czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze kierowcy Force India, Carlos Sainz oraz Fernando Alonso.
Dopiero 11 czas uzyskał Danel Ricciardo, który w ten weekend liczy na perfekcyjne działania swojego zespołu i bezbłędne wykorzystanie nadarzających się przed nim szans.
Na szybkim torze w Montrealu tabelę wyników po pierwszym treningu zamykał Jolyon Palmer, który tracąc blisko 4 sekundy do lidera sesji, uzyskał czas słabszy od Pascala Wehrleina, Kevina Mgnussena, Marcusa Ericssona oraz Rio Haryanto.
10.06.2016 17:40
0
Celebryta standardowo, jak na trzykrotnego miszcza "świta" (tak, to nie moje określenie, ale samego redaktora portalu f1.dziel-pasję) przystało, na samym rozpoczęciu weekendu GP już popełnił przynajmniej kilkanaście błędów, a to dopiero pierwsza sesja treningowa. Czekam z niecierpliwością na więcej. :)
10.06.2016 17:46
0
w wyscigu nie popełnia błedów, tylko to sie liczy. To nie Monako mozna sobie pozwolic na błedy, aby znalezc te czesci sekundy. Oj czuje, ze jutro padnie rekord ze strony Lewisa ;)
10.06.2016 17:47
0
Najwęższy czas abyś jednak wyjął głowę z d..y. Bo w d...e byłeś i g...o widziałeś. Standardowo klikam "Ignoruj" (trolla oczywiście).
10.06.2016 17:49
0
Mój komentarz skierowany jest oczywiście do ofiary losu z postu nr 1.
10.06.2016 17:56
0
Dajcie spokój Blazefuryx. Dzięki jego postom od razu pojawia się uśmiech na ustach. Poza tym to trening. Jak popełniać błędy to tylko wtedy. Celebryta niedługo dogoni Britney i znowu zgarnie tytuł. Potwierdzone info.
10.06.2016 18:09
0
Fakt, Hamilton to pajac, celebryta itd. (moim zdaniem oczywiście) i jako człowieka go nieznoszę. Natomiast jeśli chodzi o talent do ścigania się to porównywanie Hamiltona i Rosberga jest nieporozumieniem. Ham to ekstraklasa i najwyższy poziom a Rosberg to po prostu solidny kierowca.
10.06.2016 18:28
0
Dokładnie HAM to czasem śmieszny człowiek celebryta obwieszony łańcuchami kumpel Biebera, ale jako kierowca wyścigowy to na pewno jeden z najszybszych co potwierdził w Monako.
10.06.2016 18:56
0
Co jest z Renault?? aż smutek ogarnia jak widzi się ostatnie miejsce... silnik potrafili zbudować a bolidu już nie?
10.06.2016 19:05
0
@8 Ten bolid budował Lotus, a Renault musiało to odziedziczyć.
10.06.2016 19:23
0
Blazefuryx jak zawsze pluje jadem na Lewisa...nic specjalnego... Ważne że Lewis wraca do walki o majstra...
10.06.2016 20:05
0
Gdzie te czasy, kiedy na treningach robili po 100 kółek i więcej ;/ Nie chcę wierzyć, że Renault ma aż tak słaby bolid, bo chyba silnik mają na równi z RB jak nie lepszy ? Ale żeby zamykać stawkę ?
10.06.2016 20:48
0
@1 O jejku... Dupka boli już po wygranym treningu? Coraz gorzej z Tobą...
10.06.2016 22:11
0
omg te renault
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się